Laboratorium Ciało z głosu.
CIAŁO z GŁOSU czy GŁOS z CIAŁA
CIAŁO z GŁOSU czy GŁOS z CIAŁA
POCZUCIE ULGI
Często
nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo pospinane są nasze ciała. Zapominamy o
głębokim oddychaniu, nie mamy czasu ani nawyku zatrzymywania się w ciągu dnia
na krótki świadomy trening „10 pełnych wdechów i wydechów”, nie
wspominając o dluższej formie aktywności. Nasze pospinane od stresów ciała z
przygarbionymi plecami, zapadniętymi łopatkami wołają o chwilę uwagi i troski.
Na
ostatnich zajęciach laboratorium ciało z
głosu poruszonych zostało kilka kwestii; począwszy od świadomego
oddychania, przechodząc do pracy z głosem kończąc na kreacji ruchu. Po serii
ćwiczeń rozluźniających cały aparat ruchu, można było swobodnie przejść do
ćwiczeń angażujących głos. Praca z głosem w głównej mierze inicjowała zadania z
murmurando. Etapem finalnym był T A N I E C.
„Westchnij na dźwięku”, „pozwól by dźwięk wydarzył się na pewnym
określonym tonie” czy „niech dźwięk trwa
na określonej wysokości tonu”. Zwroty są używane po to, aby uniknąć słowa
„zaśpiewaj”, które mogłoby wywołać nawykową reakcję. Niektórzy ludzie na podaną
wysokość dźwięku reagują natychmiastowym: „Nie umiem śpiewać” albo „Słoń
nadepnął mi na ucho”, inni natomiast wydają dźwięk różniący się całkowicie od
tego, którym posługują się w mówieniu, ponieważ zostali nauczeni śpiewu. Słowo
„śpiew” jest za bardzo obciążone znaczeniowo (…), nie ma żadnej różnicy w mechanizmie fizycznym przy mówieniu i śpiewaniu,
poza tym, że w śpiewie utrzymuje się dźwięk, natomiast w mowie zmienia się go
natychmiast.”[1]
Kolejne
ćwiczenia skupiające się na wzmacnianiu i uwalnianiu wibracji głosu pojawiły
się w czasie wykonywania m u r m u r a n d a.
Prawidłowa praca w tym przypadku otwiera cały aparat fonacyjny, począwszy od
obszaru oddechowego w głębi ciała a kończąc na ustach. Na początku uwaga
skierowana jest na małym obszarze
rezonującym czyli ustach.
Kolejny obszarem rozbrzmiewająco - rezonującym jest głowa. Z głowy droga prowadzi już tylko do ciała, które może również rezonować. Dotychczas dziewczyny
eksplorowały mniejsze obszary, wykorzystując murmurando i pracę ze świadomści ciała.
Serię ćwiczeń
rozgrzewających, wzmacniających i uwalniających wibracje głosowe zamknęła część taneczna. Dziewczyny za każdym razem
uczą się nowych kombinacji. Na ostatniej leckji po raz pierwszy pracowały nad własnymi układami. Efekt ich pracy już niebawem będzie można oglądać na BLOGU.
[1] Kristin Linklater, Uwolnij swój głos. Tworzenie obrazów w pracy nad głosem i mową, PWST im. L.Solskiego, Kraków, 2011.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz